Powtórne zaginięcie Persefony
Historię o porwaniu Persefony przez Hadesa zna bez wątpienia każdy mieszkaniec Hellady. Niewątpliwie jest ona prawdziwa - w końcu dowodem na to jest zmieniająca się pora roku gdy Persefona wraca na ziemię. W tym jedna roku stało się coś niepokojącego. Mianowicie, mimo, że wiosna rzeczywiście przyszła, nie ma ona takiego dobroczynnego oddziaływania na ludzi, rośliny i zwierzęta. Fakt, plony wzeszły jak powinny, jednak wieczorami chłód jest tak duży, że najstarsi grecy nie pamiętają aby kiedykolwiek doszło do tak niskich temperatur. Ponadto zaobserwowano większą niż dotychczas aktywność różnorakich bestii - satyrów, centaurów czy harpii, które zdają się być lepiej uzbrojone i bardziej agresywne niż poprzednio.
Tak samo jak na ziemi śmiertelnicy dumają co jest przyczyną takiego stanu rzeczy, na Olimpie bogowie głośno rozprawiają dlaczego Persefona nie wróciła w tym roku do swojej Matki. Hades nie zjawił się na wezwanie swojego brata do olimpijskiego pałacu, a Hermesa chcącego prześlizgnąć się przez bramy prowadzące do podziemi prawie zagryzł wyjątkowo rozsierdzony Cerber. Bogowie są jednak przekonani, że nawet gdyby udało się ominąć straszliwego strażnika piekieł, Hades jest przygotowany na dalsze próby "odwiedzin" jego braci, sióstr i ich potomków. Wobec braku jakiegokolwiek kontaktu z Panem podziemi, zdecydowano powierzyć tę sprawę śmiertelnikom.
Hermes pod postacią mędrca odbył podróż wędrując od pałacu do pałacu, ogłaszając poszczególnym bohaterom wolę bogów - któryś ze śmiałków musi zejść do podziemi, odnaleźć Hadesa i przekonać go do wypuszczenia biednej Kory. Zadanie wydawać by się mogło niemożliwe - jednak niezbędne ażeby świat znów nie zapadł się w ciemności i żal. Hermes obiecuje przy tym, że podczas gdy ochotnicy będą próbowali wejść do krainy zmarłych, odwróci on uwagę trzygłowego psiska. To co będzie działo się dalej, tego nie wie nikt.
Tak samo jak na ziemi śmiertelnicy dumają co jest przyczyną takiego stanu rzeczy, na Olimpie bogowie głośno rozprawiają dlaczego Persefona nie wróciła w tym roku do swojej Matki. Hades nie zjawił się na wezwanie swojego brata do olimpijskiego pałacu, a Hermesa chcącego prześlizgnąć się przez bramy prowadzące do podziemi prawie zagryzł wyjątkowo rozsierdzony Cerber. Bogowie są jednak przekonani, że nawet gdyby udało się ominąć straszliwego strażnika piekieł, Hades jest przygotowany na dalsze próby "odwiedzin" jego braci, sióstr i ich potomków. Wobec braku jakiegokolwiek kontaktu z Panem podziemi, zdecydowano powierzyć tę sprawę śmiertelnikom.
Hermes pod postacią mędrca odbył podróż wędrując od pałacu do pałacu, ogłaszając poszczególnym bohaterom wolę bogów - któryś ze śmiałków musi zejść do podziemi, odnaleźć Hadesa i przekonać go do wypuszczenia biednej Kory. Zadanie wydawać by się mogło niemożliwe - jednak niezbędne ażeby świat znów nie zapadł się w ciemności i żal. Hermes obiecuje przy tym, że podczas gdy ochotnicy będą próbowali wejść do krainy zmarłych, odwróci on uwagę trzygłowego psiska. To co będzie działo się dalej, tego nie wie nikt.
- Gracze mogą wysyłać swoich bohaterów na wykonanie zadania. Tracą przy tym jednak kontrolę nad bohaterem na tę i następną turę, gdyż podróż do Hadesu i powrót będzie trwał aż do końca 4 tury.
- Hadesa przekona bohater, który będzie miał największy poziom perswazji. W przypadku remisu, między bohaterami, odbywa się losowanie, który z nich dotrze do Hadesa i przekona go. Ten który dokona zadania, oprócz przychylności bogów będzie mógł liczyć na błogosławieństwo Gromowładnego.
- Resztę bohaterów czekają w Hadesie, w zależności od wyniku rzutu kością, wydarzenia mogące skutkować nieprzyjemnościami jak i benefitami.
- Od tej tury bestie są trudniejsze do pokonania.